|
Pantery
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gagarin
Nadszyszkownik
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 1773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask
|
Wysłany: Nie 15:53, 04 Lis 2007 Temat postu: oszustwa i cziterstwo w Air Sofcie |
|
|
Skąd się biorą cziterzy?
Dlaczego oszukujemy w asg?
Jak z tym walczyć?
Czy jest coś takiego jak "nieumyślne czitowanie"?
Piszcie ogólnie o czitowaniu bo chyba potrzeba jest w tym temacie zdrowa rozsądna dyskusja.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pysio
Szyszkownik
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 1355
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: się biorą nooby ?
|
Wysłany: Nie 15:59, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Skąd się biorą cziterzy? |
Z domu
Cytat: | Dlaczego oszukujemy w asg? |
1. Albo nie chce nam się iść do trupiarni
2. Nie lubimy przegrywać
Cytat: | Jak z tym walczyć? |
1. Zwrócić takiej osobie uwagę
2. Zbanować ją na ją na jakiś czas ze spotkań (jeżeli jest to perfidne oszukiwanie)
Cytat: | Czy jest coś takiego jak "nieumyślne czitowanie"? |
Wg mnie jest- czasami reguły danego scenariusza nie są dokładnie dopowiedziane.
Przykład:
- Żołnierze przyszłości
- Walizka
Wg mnie to jest bardziej bugging niż cheatownaie ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cykada
Nadszyszkownik
Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 2321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katmandu
|
Wysłany: Nie 16:06, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Nieumyślne czitowanie jest, niestety. Sam tak na dobrą sprawę dopiero teraz dowiedziałem się, że "czituję" ponieważ w grubym mundurze i kamizelce nie wyczuwam oraz (szczegolnie w lesie) nie słyszę trafień przez co rzecz jasna gram dalej bardzo często doprowadzając tym do delirium moich przeciwników.
Na dniach zaopatruję się w cieńszy mundur, bo jednak US z jego półcentymetrową warstwą bawełny jest troszke zbyt gruby. Gdy dochodzi do tego kamizelka mamy na sobie prawdziwą zbroję.
Patrząc jednak z drugiej strony- dużą rolę w nieumyślnym czitowaniu odgrywa też moc replik i ich strzelcy. Często jest tak, że otwieramy ogień do kogoś kto jest w dużej odległości od nas, w granicznym odcinku zasięgu skutecznego lub nawet poza nim, nie widzi nas, jesteśmy w lesie, olszynki szumią, krzaczki szumią, gdzies ktoś prowadzi intensywną wymianę ognia. I nie można się dziwić gdy ten ktoś nie poczuje ani nie usłyszy trafienia.
Hmm, jak z tym walczyć? Na dobrą sprawę nie da się tego zwalczyć całkowicie, możemy jednak starać się to ograniczyć w jaknajwiększym stopniu.
Otwieranie ognia z mniejszej odległości, cieńsze mundury, etc.
Zawsze też można wyśrubować osiągi swoich replik, aby trafienie było wyczuwalne z każdej rozsądnej odległości
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pysio
Szyszkownik
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 1355
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: się biorą nooby ?
|
Wysłany: Nie 16:09, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Jak z tym walczyć- przyszła mi na myśl pewna rzecz.
Jak strzeliliśmy w maćka hełm to był taki charakterystyczny dźwięk ;D
Może zrobimy sobie stalowe zbroje żeby wszystko było słychać jak należy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gagarin
Nadszyszkownik
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 1773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask
|
Wysłany: Nie 16:20, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Z Cykiem się zgadzam, że potrzeba mocniejszych replik. Ale wtedy potrzeba lepszej ochrony żeby nie mieć ran otwartych na ciele. Jesli ma się mocną replikę to trzeba umiec oszacowac bezpieczny dystans-odległosc z której wróg poczuje ze dostał ale nie zrobię mu dziury w ręce. i atakowany tez powinien czym prędzej uciekać jesli zauważy że jest zbyt blisko osoby z potężnym ztuningowanym kałachem.
Dawid: nie metalowe zbroje tylko takie twarde/sztywne kamizelki taktyczne na których słychać charakterystyczne "puknięcie" kulki. ale moim zdaniem są one za drogie :/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sgt. Carlos Hathcock
Szyszkownik
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: się biorą pysie? :D
|
Wysłany: Nie 17:18, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
No cóż polepszenie osciągów doprowadzi do większego zasięgu replik i tu kółko się zamyka , a używanie mocnych replik w bliskich odległościach może być w najlepszym przypadku niemiłe. Cóż nic na tej ziemi nie jest idealnie i raczej powinniśmy tylko bardziej uważać na to co się dzieje dookoła nas . Ja zauważyłem zwłaszcza gdy ktoś jest podczas ruchu czasami może niepoczyć trafienia . Podczas biegu cały mundur i oporządzenie się jednak przesuwa dyndające paski od ściągaczy pukają cię co chwila i puknięcie kulki wydaje ci się normalne choć w rzeczywistości była to kulka a nie twoje oporządzenie .
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|