Pantery

pepsko

Także podnosze ręke do góry :d

Na chiropterze padł mi lipol , wytrzelilem moze z 400 bb przez 2dni i 2 dnia w nocy alarm zaczał wyć i blekot musiał mnie wyręczyc :d

Kupilem lipola 11.1 20c firefoxa , troche mała pojemnosc bo 1600mAh plus ładowarka z balanserem i alarm . Na dniach chyba zamowie mosfet z hamulcem , ale nie jestem przekonany co do tego hamulca Very Happy

chyba ze ktoś mnie przekona

Molibdenik

http://www.youtube.com/watch?v=0x4eEK9hIBw

W skrócie. Tłok powinien stawać zawsze w tym samym miejscu (w przybliżeniu rzecz jasna), czy strzelasz singlem, czy właśnie kończysz długą serię. Bez AB energia nagromadzona w silniku potrafi ponoć oddać nawet kilka strzałów po puszczeniu spustu (mnie się osobiście nie przytrafiło...), o pozycji tłoka po strzale już nie wspominam. Z AB problemy znikają. Poczekaj aż Blekot wróci z Małyszowa to napisze jak jest z AB. Łatwo też zauważyć, że kultura pracy GB jest inna (nie twierdzę, że lepsza albo gorsza).

Strzelałeś już na tym lipolu?

gagarin

wtrącę się co do AB - to działa tylko na singlu chyba (w podstawowych wersjach układów). Przy ciągłym chyba nie ma tej gwarancji że pozostanie zawsze w tej samej pozycji.

Beryl

Na singlu to i bez mosfeta tłok staje w tym samym miejscu, nie?

Molibdenik

Nie.

Co do auto to szczerze napiszę, że nie wiem Gag jak to jest. Byłem przekonany, że to właśnie AB zapobiega dodatkowym wystrzałom.

RADOMASTER

a mi wychodzi na to że na auto też AB działa albo mi się zdaje Smile

Molibdenik

pepsko

Moli jeszcze nie strzelalem , w ndz bedzie dziewicze strzelanie na tej batce Smile

) a co ?

Molibdenik

Mosfet daje wiele plusów, ale zwiększa też rofa. Jeśli się okaże ze na nowej baterii masz już kosmicznego i z tego powodu replika niedomaga...to się nad mosfetem zastanowić trzeba nieco poważniej. Przestrzel replikę przed zamówieniem układu.....i może napisz co i jak.

pepsko

chyba tak zrobie jak mowisz.

ale na chiro mialem lipola od kovasza i nie zaobserwowalem dziwnych zjawisk :d ROF był idealnie idealny

Molibdenik

Jak ten też nie sprawi problemów to już tylko od ciebie zależy czy mosfet zakładać czy nie.

Jeśli będziesz to robił sam postaraj się tak poprowadzić przewody i tak je zabezpieczyć, by nie doszło do żadnego zwarcia (które może spowodować uszkodzenie pakietu, lub mosfeta). Warto to naprawdę dobrze zrobić zwłaszcza, że jak znam życie będziesz jeszcze nie raz wyciągał GB z repliki, więc i całe okablowanie, które łatwo można uszkodzić. Nieumiejętnie umiejscowione kabelki mogą się też przetrzeć (w sensie izolacja może się przetrzeć) i zewrzeć np. przez metalowe body repliki......

William

a zwarty li pol najpierw zaczyna dymić a potem albo sie pali albo wybucha. Niejeden model tak straciłem. Very Happy

bądź co bądź efektywne unicestwienie w kłębach dymu i ognia:D

Molibdenik

Coś mnie się jeszcze wydaje, że jak już się z lipola dymi to i do ognia dojdzie. Nie ma znaczenia czy się go wówczas odłączy......

Tak czy siak to co pisze William dowodzi, że z tymi ogniwami nie ma żartów i warto je w odpowiednim miejscu i opakowaniu i ładować i przechowywać.

William

ogień nie zawsze sie pojawia zależy jaka była jakość lipola. jak był nienajleprzej jakości to wybucha. dlatego ja używam sprawdzonych od lat przezemnie li poli firmy Lightmax

pepsko

czyli ze nawet on samoistnie nawet podczas przechowywania moze dać o sobie znać? to jakies metalowe pudełko trzeba skombinowac Smile

jedno pytanko jeszcze.

Po całkowitym naładowaniu ile takie ogniwo moze lezec ? czy musi byc podpiety alarm do ogniwa jak je przechowuje czy nie ??

Molibdenik

Nie podpinaj alarmu do przechowywania bo wyładujesz ogniwa.

Metalowe pudełko to oczywiście dobry pomysł, ale są woreczki ogniotrwałe przeznaczone właśnie do tego celu.

Czy pakiet może o sobie dać znać podczas przechowywania tego nie wiem. Lepiej mieć to jednak na uwadze.

Moje ogniwa leżą od ostatniej imprezy (27.11.2010), wczoraj je podłączyłem i ładowały się po 10 minut na pakiet, sądzę więc że nie rozładowały się praktycznie w ogóle. Oczywiście po strzelaniu naładowałem je do pełna.

ALL

rozwiązanie z hamulcem ma swoje dobre i złe strony dobra to że cały mechanizm zatrzymuje nam się w momencie rozwarcia styku spustu a zła to, nagromadzona energia (kinetyczna) musi się gdzieś przetworzyć. Działa to tak że po rozwarciu styku spustu na chwilę zamieniane są bieguny zasilania silnika(polaryzacja) . Czyli silnik zaczyna "pracować " w przeciwnym kierunku. Fizycznie nie zdąży zmienić kierunku jednak w tym momencie prąd płynący przez silnik jest wielokrotnie wyższy niż przy normalnym rozruchu. I dochodzimy do momentu w którym musimy wybierać czy wymienimy sprężyne bo tłok czasami zatrzyma nam się w złej pozycji czy po jakimś czasie padnie nam silnik bo przeciwprąd zniszczy nam komutator albo spali silnik.

pepsko

własnie postrzelalem chwile na tym lipolu , kable po wystrzeleniu ok 100bb w ciagu nie wiem max 2 minut , sa mocno gorące. Obawiać się czegoś czy nie ? Very Happy

Molibdenik

Jak gorące? Nie można ich dotknąć?

Jak z silnikiem, też gorący?

pepsko

silnik zimny , gorące to moze nie tak że parzą ale sa dośc ciepłe

Molibdenik

Jeśli masz standardowe okablowanie to może się robić ciepłe, ale nie gorące. Mosfet powinien pomóc, zwłaszcza jeśli wymienisz przy jego montażu kabelki Very Happy

.

pepsko

Kabelki zapomnialem zamowic ostatnio razem z lipolem . Myslalem tez zeby samemu kupic jeszcze jakies lepsze kable niz te ktore oferuje taiwangun . Ale niestety nie siedze w branzy elektroniczno elektronicznej , wiec mam małe obeznanie w tej dziedzinie .

ALL

są dwa sposoby zmniejszenia oporności okablowania
1- powiększenie średnicy przewodu
2- zmiana przewodnika ( np. z miedzi na srebro bądź złoto)

Od strony technicznej nie wiem na czym polega nisko oporowe okablowanie np. z Tajwanu. wg mnie to troszkę ściema ale to moje zdanie. Czasami można kupić przewody posrebrzane ale w praktyce zmieniło by to coś w nieznacznym stopniu ale nie na odcinkach kilkunastu cm może kilkuset metrów...

Jest jeszcze nadprzewodnictwo ale w przypadku replik ASG jest to nie wykonalne Smile

RADOMASTER

Przewód niskooporowy 1,5mm^2 posiada opór 0,011 Ohma/metr.

pepsko

metr? no chyba jakbym baterie w plecaku nosił to metr by starczył Very Happy

i ta oporność Very Happy