|
Pantery
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gagarin
Nadszyszkownik
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 1773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask
|
Wysłany: Czw 21:02, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Dobra, tylko jedno pytanko, zjadę na ten parking bezpośrednio ze Strykowskiej? Zobaczę parking i będzie zjazd na niego? Chcę uniknąć zawracania i nagłego zgubienia się
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cykada
Nadszyszkownik
Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 2321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katmandu
|
Wysłany: Czw 21:26, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ok, sytuacja wyjaśniona, JADĘ.
Weźcie ciepłe sweterki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pietia
Szyszkownik
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 1426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dobroń
|
Wysłany: Czw 22:35, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jest ktoś kto będzie wracał zaraz po strzelance?? I będzie miał 1 wolne miejsce?? Może być np. do Pabianic lub gdzieś gdzie mym sobie dalej sam poradził...(z Łowicza taksówki sobie nie wezmę...nie stać mnie )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
magzi
Szyszkownik
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź/Pabianice
|
Wysłany: Pią 3:55, 17 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ja się będę pchał na stację paliw i wjazd na nią jest bezproblemowy. Sprawdziłem to jakieś sześć godzin temu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gagarin
Nadszyszkownik
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 1773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask
|
Wysłany: Sob 19:38, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Czas na "ochy" i "achy" po imprezie oraz wylewanie żali... Pogoda? No i co, że był deszcz... może ktoś lubi "angielską" pogodę. A to, że mam DPM to nie oznacza, że lubię brytoli Czas na moją historię:
Pada deszcz... siedzimy w bunkrze... woda kapie, zakładam płaszcz przeciw deszczowy (tym samym zakrywając taśmę która informowała, że szczęśliwy posiadacz DPM nie jest "kubańczykiem" ). Próbujemy rozpalić ognisko, a tu nagle info, że wróg ma atakować. Kilka osób zostaje bronić bunkra, jak się okazało potem, bronili go do samego końca. Ja wybiegam szaleńczo wprost pod lufy wroga, zawracam, biegnę w las... docieram na tyły wroga i zaczynam po cichu klepnięciami eliminować wroga, potem zacząłem strzelać i sam zostałem trafiony. Umieram, odchodzę z pola walki. Mija ok 5-10min... dowódca oddziału brytoli woła mnie abym podszedł. Pyta po której stronie ja jestem, odpowiadam, że amerykańskiej... Brytol: A gdzie Twoje oznaczenia?... Zonk To mówię... zakryte :]... Twoje trafienia uznaję za nieważne i krzyczy, że każdy kto został przeze mnie klepnięty, żyje Hah, dobre to było... Ale lepszy był zwyczaj uzdrawiania trafionych przez "klepnięcie", niektórzy medycy nie czekali nawet przy rannym tylko mówili magiczne "jesteś zdrowy"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cykada
Nadszyszkownik
Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 2321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katmandu
|
Wysłany: Sob 20:37, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Zasady z medykami było trochę przesadzone, jakbym miał osobiście siedzieć przy każdym rannym trzy minuty przy tym natężeniu ognia, to padlibyśmy dużo szybciej. A tak ranni sami siedzieli i czekali 3 minutki, każdy pilnował, by nie zostać uzdrowionym drugi raz, więc tutaj nic nie możemy sobie zarzucić .
Ogólnie mokro, głowa mnie boli od smrodu prochu i wybuchów, LyRy już ma nową gumkę, stara jest w strzępach (dokładnie w dziewięciu ). Dziękuję Romkowi za pożyczenie mi replik, naprawdę uratowałeś mi dzień .
Moim zdaniem Mangusta była dużo gorzej przygotowana od Arden, było dość chaotycznie. Ale i tak mi się podobało
Do następnego :*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MCR
Nadżołędny
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask, Przylesie
|
Wysłany: Sob 21:00, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ogólnie było właśnie chaotycznie, ale niekiedy też ostro () jak w bunkrze.
Dzięki wszystkim.
Ostatnio zmieniony przez MCR dnia Sob 21:00, 18 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kiler
Podszyszkownik
Dołączył: 10 Wrz 2007
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Widawa
|
Wysłany: Sob 23:50, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
No generalnie mi się podobało, nawet pogota sprawiła, że impreza była bardziej wymagająca i cięższa co mi sie podobało choć oczekując na atak dość mocno zmarzłem. Współpraca z B3 była nawet lepsza niż się zapowiadało bo nie zgubili się jak KOSy na ardenach. Generalnie impreza była bycza naprawde było momentami bardzo ostro, choć zgadzam się, że chaos był zdecydowanie większy niż na ardenach ale nie zapominajmy o tym że tu było wicej ludzi. Moja ocena w skali szkolnej to 5+. Napewno będę starał się być na manguście 5. A co do obrony bunkra: OOOOOOOOO KUR... TO BYŁO NIESAMOWITE NAS CHYBA 9 W SRODKU ICH KILKUDZIESIĘCIU I GRANAT ZA GRANATEM LECI (na szczęście żaden nie wpadł do środka) W POWIETRZU BIAŁO OD KOMPOZYTU. Tanio skóry nie oddaliśmimy co było widać po czerwonych szmatach u wroga chociaż gdyby nie uzdrawiali się klepnięciem i regulaminowo trzymali się tych 3 minut na każdego rannego a potem 20 na trupa to byśmy się dłużej trzymali a ich straty byłyby większe. Generalnie mi się bardzo podobało i ... JA CHCE JESZCZE RAZ!!!!!!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gagarin
Nadszyszkownik
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 1773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask
|
Wysłany: Nie 21:24, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Romek, posiadasz może mapkę poligonu pociętą siatką w kwadraciki (czy BAT coś takiego wysyłał mailem)? Bo jeden koleś na wmasg.pl zaoferował się, że się przejdzie po poligonie i poszuka zgubionego szpeju jeśli mu się podeśle współrzedne i opis zguby
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MCR
Nadżołędny
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask, Przylesie
|
Wysłany: Nie 23:15, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
No i zapomniałem dodać, że jak wracaliśmy z Gagarinem i z Pietią to przed nami jechał bordowy Megane z łaską rejestracją (tez jechał z imprezy i podwoził paru łodziaków, którzy też nas się pytali o podwózkę).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gagarin
Nadszyszkownik
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 1773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask
|
Wysłany: Pon 19:43, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
MCR wpadaj po certyfkiat BAT'u, a Romkowi dziękujemy za dobre dowodzenie tą nierozgarniętą zgrają Musimy się (no mówię za siebie) trochę ogarnąć, jak jesteśmy z inną ekipą to ich tez trzymać w ryzach (albo oni nas, ale ostatnio to Romek był faktycznym dowódcą).
Romek chyba nie zostanie drugim Old Shifty, bo on ma młodą ekipę i już ich "złamał", a my sobie pozwalamy z naszym Wodzem na duuużo
Jak mamy czegoś pilnować to trzeba się trzymać razem, a tak B3 i reszta Ameryki nas opuściła ;( To tez tak na przyszłość.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|