magzi
Szyszkownik
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź/Pabianice
|
Wysłany: Pon 16:28, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Było fajnie i miło. Miny ludzi patrzących ze zdziwieniem na szarże jednoosobowej armii w postaci Gagarina, nieustanne pytania czemu on jest bosy (zawsze odpowiadałem że robił za łosia albo że chodzenie po wodzie jeszcze mu nie wychodzi do końca i nadal ma lekkie zanurzenie) wszystko to było bezcenne. Nalot na szpital też był wspaniałym gestem.
|
|